ooo są nowe psiaki:) jak zwykle śliczne tylko pewnie im łapki marzną. pozdrawiam cieplutko
super psiaki :)
dzięki, już nie marzną, lato prawie ;)
Jestem zakochana w borzoiach, mam jednego takiego Księcia Pana w domu nawet, wersja full size. Ale Twoje są przeurocze i no brakuje mi słów...no...
ooo są nowe psiaki:) jak zwykle śliczne tylko pewnie im łapki marzną. pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńsuper psiaki :)
OdpowiedzUsuńdzięki, już nie marzną, lato prawie ;)
OdpowiedzUsuńJestem zakochana w borzoiach, mam jednego takiego Księcia Pana w domu nawet, wersja full size. Ale Twoje są przeurocze i no brakuje mi słów...no...
OdpowiedzUsuń